Ufność w pomoc Bożą
Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania abyście mogli przetrwać (1 Kor 10,13).
Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje, 9 rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, 10 dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i dla popełniających cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką, 11 w duchu Ewangelii chwały błogosławionego Boga, którą mi zwierzono (1 Tm 1,8-11).
———————————-
Nie ma stworzenia, które by było przed Nim niewidzialne, przeciwnie, wszystko odkryte i odsłonięte jest przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek. 14 Mając więc arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. 15 Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu. 16 Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę dla uzyskania pomocy w stosownej chwili (Hbr 4,13-16).
Człowiek może zakryć wiele tajemnic przed drugim człowiekiem, lecz przed Bogiem wszystko jest jawne, Bóg wręcz zna naszą każdą niewypowiedzianą myśl. Lecz w Liście do Koryntian czytamy, iż „Bóg nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść”. Na pierwszą myśl kuszenie czy pokusa kojarzą nam się negatywnie, z namawianiem do złego. Jednak terminologia biblijna posługuje się tym terminem także w znaczeniu „próby, doświadczenia”, które są koniecznym etapem rozwoju każdego z nas. Św. Paweł podkreśla, iż Prawo nie jest dla sprawiedliwych, lecz dla grzeszników, gdyż ludzie sprawiedliwi, wierzący i ufający Bogu traktują Prawo jako ochronę przed upadkiem ducha, przed grzechem, który podcina życie duchowe, niszczy człowieka od wewnątrz.
Jezus poświęcił siebie do tego stopnia, że „musiał się upodobnić pod każdym względem do braci, aby stał się miłosiernym i wiernym arcykapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy ludu” (Hbr 2,17). Jezus jest bliski człowiekowi, bo sam poznał smak życia na ziemi, doświadczył tych samych trudności i cierpień, więc nam współczuje i może współczuć z tymi, którzy „nie wiedzą i błądzą.
Motto:
Przenikasz i znasz mnie, Panie,
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli,
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz wszystkie moje drogi.
Zanim słowo się znajdzie na moim języku,
Ty, Panie, już znasz je w całości.
Ty ze wszystkich stron mnie ogarniasz
i kładziesz na mnie swą rękę.
Zbyt przedziwna jest dla mnie Twoja wiedza,
tak wzniosła, że pojąć jej nie mogę.
Gdzie ucieknę przed duchem Twoim?
Gdzie oddalę się od Twego oblicza?
Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś,
jesteś przy mnie, gdy położę się w Otchłani.
Gdybym wziął skrzydła jutrzenki,
gdybym zamieszkał na krańcach morza,
Tam również będzie mnie wiodła Twa ręka
i podtrzyma mnie Twoja prawica.
Psalm 139