Jeremiasz ok. 650 r. p. Chr. zapewnienie Boga o ciągłej opiece
Oto kładę moje słowa w twoje usta (Jr 1,9).
To mówi Pan: „Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce. 6 Jest on podobny do dzikiego krzaka na stepie, nie dostrzega, gdy przychodzi szczęście: wybiera miejsca spalone na pustyni, ziemię słoną i bezludną. 7 Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją. 8 Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi; nie obawia się, skoro przyjdzie upał, bo utrzyma zielone liście; także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców” (Jr 17,5-8).
Prorok Jeremiasz sprzeciwia się postawie antropocentryzmu, która stawia człowieka w centrum całego wszechświata. Przeklęty jest ten, kto całe swoje nadzieje pokłada w ludzkości, kto wierzy wyłącznie we własną samowystarczalność. Tak błędnie rozumiana ufność sprawia, że pokładamy nadzieje jedynie w sobie, nie mamy horyzontu, punktu odniesienia. Przez to zamykamy się na innych. Błogosławiony jest ten, kto pokłada nadzieję w Panu, kto obiera Boga za centrum swojego życia, kto nieustannie odnosi się do Niego. Taki człowiek jest płodny, stale wydaje dobre owoce. Z kolei człowiek który pokłada ufność w sobie jest jałowy, podobny bowiem do dzikiego krzaka na stepie. Tylko w Panu jest nasza nadzieja, wszystko co jest poza Nim nie zbawi nas, nie da nam radości, życia, obfitości, a wręcz przeciwnie, z czasem przyniesie nam rozczarowanie i ból.
Motto: „Ten wybór między tymi dwoma sposobami życia, które stają się potem filarami życia, pochodzi z serca: owocność człowieka, który pokłada ufność w Panu, i jałowość człowieka, który pokłada ufność w samym sobie, w swoich rzeczach, w swoim świecie, w swoich wymysłach czy także w swoich bogactwach, w swojej władzy”. Jeremiasz nas przestrzega „Bądź uważny, nie ufaj swojemu sercu: ‚Serce jest zdradliwsze niż wszystko inne i niepoprawne!’”. Zatem nasze serce nas zawodzi, jeżeli nie jesteśmy uważni, jeżeli nie jesteśmy wciąż czujni, jeżeli jesteśmy leniwi, jeżeli żyjemy beztrosko, trochę tak sobie, jedynie patrząc na rzeczy”. A ta droga jest drogą niebezpieczną, jest drogą śliską, jeżeli pokładam ufność tylko w moim sercu: bo ono jest zawodne, jest niebezpieczne”.